sobota, 5 maja 2018

Lovey dovey

Jestem bardzo niedobrym człowiekiem, ale na moją obronę mam to, że tylko dla tych którzy zasłużyli.
Spędziłam bardzo miłą majówkę na totalnym wygwizdowie. Nawet zasięgu nie było. Były za to cale hordy komarów i pająków. W każdym razie - grunt to dobre towarzystwo, było zabawnie, podobało mi się. Karol nauczył mnie rąbać drewno i robić profesjonalne ogniska, strzelałam sobie z łuku, wyprowadzaliśmy psa koleżanki i spacerowaliśmy nocną porą po lesie. Inna sprawa, że z tego powodu mam dziury w nogach (pozdrawiam serdecznie komary i mój brak samokontroli).


Mam całe nogi w siniakach i nawet nie wiem skąd, podejrzewam rower, ale wtedy czemu na obu nogach??? Nie wiem. Zagadka na dziś. Ostatnio dużo śpię, to męczące. Wstaję rano, zrobię kilka rzeczy i już jestem zmęczona, zasypiam znowu.




I'm giving you a night call to tell you how I feel
I want to drive you through the night, down the hills 
I'm gonna tell you something you don't want to hear 
I'm gonna show you where it's dark, but have no fear

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz